poniedziałek, 31 marca 2014

Tajemnicze ziółko , genialne działanie na ludzki organizm


.

Prawda,że piękna? Poszukajcie, wkrótce zakwitnie,dowiecie się , jaki skarb czeka na was, jakie korzyści ma dla ludzkiego zdrowia ta śliczna roślinka.
                                                                             
                                                                             
                                                                             

wszystkie fot.:internet                                                                          
Prunella Vulgaris.Jak tylko zakwitnie i ją znajdziecie,tnijcie króciutko przy ziemi. Suszcie zioło bez kwiatów.
opis:łodyżka czworograniasta o wysokości 10-70 cm, liście jajowatookragławe o zaostrzonych końcach, listki sięgają aż tuż pod kwiatostan/ obejrzyjcie dokładnie zdjęcie. Kwiaty niebieskofioletowe, główkowate kwiatostany.
Suszy się i używa bez kwiatu.

Możecie używać także świeżą roślinkę do naparów, wywarów i maceratów.
Zawiera: olejki eteryczne, glikozyd aukubina,gorycze,saponiny,związki żwicowe,sole mineralne,garbniki
Siedliska:obrzeża lasów, przydroża, łąki
Kwitnie: od maja do października

Głowienka pospolita/prunella vulgaris/ i z calej rodziny tylko ona posiada niezwykłe działanie.:
*antybakteryjne
*antywirusowe
*przeciwgrzybicze

wspomaga funkcje:
-wątroby
-pęcherza
-płuc
-rozszerza naczynia krwionośne

Szczególnie doskonale radzi sobie z chrypką, chrząkaniem, kaszlem, zaflegmieniem płuc.

Daje radę:
przeziębieniom,
grypie
infekcjom: pęcherza moczowego i płuc

świetnie wspomaga walkę:
* z nadciśnieniem
*dolegliwościami  jelit: biegunki, jelito drażliwe
*z zapaleniem gardła, krtani, dziąseł
*narządów rodnych kobiety
*harmonizuje system hormonalny w tym pracę tarczycy


Kwasy organiczne zawarte w tej roślince działają na bardzo oporne szczepy : salmonelli, E.coli, Shigelli, Streptococcus, i niemal wszystkie grzyby. Ograniczają także rozmnażanie wirusa HIV.
uwaga!!
Odwary z głowienki świetnie sobie radzą z atopowym zapaleniem skóry, ,trądzikiem młodzieńczym.

I co Wy na to ?
Szukajcie pilnie, suszcie i stosujcie

Prawdą jest ,że podróże kształcą.Tę bardzo cenną informację o głowience otrzymałam od pana, właściciela kawiarenki, którą odwiedźcie koniecznie w Kazimierzu nad Wisłą/ul Krakowska/ .Kawiarnia jest ciekawa, bo proponuje zdrową kawę i pyszne bezglutenowe ciasta. Kawa late podawana jest z mlekiem sojowym i stewią. Kompetentny właściciel jest jest miłym , serdecznym człowiekiem i posiada wiedzę, która na pewno
przyda się Wam. Dziękuję za miłe spotkanie w niedzielny poranek.
                                                                              
1.
                                                                             
2.
 

                                     fot.własne 1, 2                               
Właścicielowi kawiarni , panu Łukaszowi przesyłam wiosenne, fiołkowe  pozdrowienia.



                                                                             
                                                            
                                                                          

czwartek, 27 marca 2014

Złoto polskiego stołu

                                                      KASZA JAGLANA
                                                                      





 
Nazywano ją często pokarmem ubogich, tylko ,że ci ubodzy spożywając popularne proso żyli wielokrotnie zdrowiej i lepiej, niż ci, którzy tego nie jadali!!!
  Jest to znakomity, energetyczny pokarm, bezglutenowy, a więc korzystny dla naszego zdrowia.
                                1. JEST POGROMCĄ TŁUSZCZU, a to za sprawą super lecytyny, którą zawiera. Działa jak mydło biologiczne, czyszczące wątrobę, a przede wszystkim jelita, chroniąc je przed zmianami patologicznymi.Kiedy ją spożywamy systematycznie , znikają problemy z wypróżnianiem i hemoroidami.
                                  2.Jeśli spożywamy ją regularnie,ZAPEWNIA NAM PIĘKNY WYGLĄD
a to za sprawą krzemu, dzięki któremu poprawia się wygląd i struktura włosów, paznokci i skóry.
Ponadto odbudowuje się matryca krzemowa ułatwiajaca porozumiewanie się wszystkich struktur naszego organizmu. Jest to szczególnie ważne przy wielu schorzeniach. Mózg w porę otrzymuje informacje od chorego organu i od razu może organizować linię obrony.
                                 3.CHRONI PRZED NOWOTWORAMI /antyoksydanty, tryptofan/.Tryptofan dodatkowo przynosi spokój i zdrowy sen.Osoby z depresjami, powinny robić różne potrawy z kaszy jaglanej i spożywać ją regularnie.
                                 4.OBNIŻA POZIOM STRESU , koi skołatane nerwy, ponieważ zawiera łatwo przyswajalny magnez i żelazo.
                                 5.NIE ZAWIERA GLUTENU, więc jest znakomitym produktem dla wszystkich, w szczególności dla dzieci i osób starszych.
W internecie znajdziecie setki przepisów na potrawy z kaszy jaglanej, arcy zdrowego pokarmu.
 
uwaga!! kaszę kupuję od zaufanego rolnika;jest zawsze świeża, pachnąca i pyszna.Nie zawiera żadnych związków, które czynią kaszę goryczkowatą.
                                                           





           

                                             Mój przepis na poranną ucztę
 
Zemleć :2 łyżki siemienia lnu złocistego
               5 orzechów włoskich/2 szt./, orzechy laskowe /3 szt./
               3 migdały
               pestki słonecznika /1 łyżka z czubem/
Wrzątkiem zalać:
                 garść rodzynek bio
                 garść żurawiny bio
                 4 śliwki kalifornijskie bio
                 2 morele suszone bio
 
                 1 czubata łyżka oleju kokosowego bio
 
uwaga!!wszystko kupuję w sklepie ze zdrową żwnością z upraw ekologicznych
 
                * 4 łyżki z czubem KASZY JAGLANEJ , zalewam 2 szkl. zimnej wody i od momentu zagotowania GOTUJĘ KASZĘ 5 MINUT.
                  *Po wyłączeniu gazu dodaję posiekane odcedzone z wrzątku suszone owoce, łyżkę miodu, łyżkę oleju kokosowego i zmielone ziarna. Mieszam łyżką i zgarniam do ulubionej miseczki.
                   Po takim śniadaniu nie chce się jeść do 16 00- 17 00
 
W tej przerwie piję dużo płynów/woda, soki tłoczone z warzyw, napary, itp./
 Dzieciom taką kaszę można zmiksować na krem i podawać z syropem z agawy, klonowym i innym, zamiast miodu.
                     Życzę zdrowia i smacznego. Organizm będzie szczęśliwy spożywając tak zdrowy i pyszny pokarm.
                                                                    
                                                                
 
                                                                        
 
 
 wszystkie fot.:internet


wtorek, 25 marca 2014

WALCZ O SIEBIE , WALCZ O SWOJE ZDROWIE !!!

GRAŻYNA, RZUĆ PALENIE!!!
To naprawdę proste.Trzeba tylko podjąć decyzję, organizm odwdzięczy się i szybko zapomnisz o paleniu, bo pomoże Ci w tym postanowieniu wytrwać.
 Wkrótce przestaniesz czuć się słabo, przestaniesz kaszleć, a bieganie stanie się możliwe, niezależnie od tego , ile masz lat.
1.znajdź naturoterapeutę, który nakreśli sensowny program odbudowy organizmu właśnie teraz, nie odkładaj tego na święte nigdy!!
2.Jeśli nie masz takiego człowieka w pobliżu, zrób to samodzielnie, pytaj, a odpowiem na wszystkie pytania
3.Czytaj dokładnie zamieszczone posty i przesatań się bać oczyszczania organizmu, zobaczysz , jakie to proste i wkrótce będziesz się śmiać ze swoich obaw.
4.Usystematyzuj działania:
                                          a/ odrobaczanie naturalnymi preparatami
                                          b/oczyszczanie:*wlewki
                                                                   *czyszczenie wątroby
                                                                   *czyszczenie nerek
                                                                   *oczyszczanie zatok/sieją mikrobami na cały organizm/
                                                                   *skomasowana suplementacja, bezwzględnie!!!
                                                                   *prawidłowe odżywianie!!!!!!/wkrótce przepisy Marysi na jej własnym blogu!!!/
                                                                 *pij wodę, nie mniej niż 3 litry dziennie:mogą to być napary z ziół, soki z warzyw, woda z octem jabłkowym, cytryną, ale przed snem 1 szklanka czystej wody.
                                                                 *bierz codziennie zimny prysznic, pobudza on siły obronne organizmu i produkcję kolagenu.Dzięki temu na długo utrzymasz młodzieńczy wygląd.
                                                                 * ćwicz systematycznie, ruszaj się  pamiętając o ćwiczeniach rozciągających ciało, stawy podziękują ci szybko.

Efekt:
KWITNĄCE ZDROWIE I RADOŚĆ ŻYCIA


                                                    
 

czwartek, 13 marca 2014

Czapki na głowę, zatoki, newralgiczny punkt.

Łatwo i miło czyści się wątrobę, jelito grube, nerki. Najtrudniej jest doprowadzić do ładu zatoki.
Przysparzają one mnóstwo kłopotów, można przez nie upośledzić słuch/szumy, głuchota/, upośledzić , a nawet stracić wzrok,mieć kłopoty z węchem. Ciężko się je czyści, ale oczyścić można.
    
fot.internet
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Po każdym przeziębieniu,  zostaje warstwa śluzu w zatokach i ten śluz twardnieje. W okresie naszego życia  gromadzimy go niezwykle dużo!
Zatoki wypełnione są po brzegi różnymi świństwami, układającymi się warstwowo,które to  warstwy systematycznie i cały czas twardnieją. Dlatego tak ciężko jest się tego pozbyć.
 Dodatkowo pomnażamy te straszliwe złogi jedząc to, czego jeść nie powinniśmy: NABIAŁ/dla zatok , oskrzeli i płuc, dla jelit jest wyjątkową trucizną , która sieje zamęt,niszczy, dewastuje nasze narządy/ Dopełnieniem tego złego jest gluten, cukier i skrobia , szczególnie krochmaliste sosy, kluchy i inne, które stanowią coś w rodzaju cementu, dla tych warstw śluzu.
   W zatokach można znaleźć 1-2 duże szklanki śluzu. Wypełnione po brzegi zatoki zaburzają także pracę mózgu , powodując w/w schorzenia, także psychiczne. W tych zatokowych złogach dobrze czują się tylko mikroby, które powodują nasze złe samopoczucie i  choroby.
 
   UWAGA OGÓLNA.Jeżeli organizm człowieka jest zanieczyszczony, to nie ma człowiek po co chodzić na różne kursy rozwoju duchowego. Zanieczyszczony organizm nie potrafi odebrać subtelnych wibracji i nie może odbierać informacji z poziomu podświadomości do świadomości, nie mówiąc już o kantaktach z nadświadomością.
 Zanieczyszczony człowiek reaguje tylko na bodźce zmysłowe.
 
                                        Aby oczyścić zatoki, należy:
1.ogrzewać głowę: można ciepłym prysznicem ok 5 min, może być parówka, która daje świetne efekty. W tym celu należy wsypać garść rumianku , mięty pieprzowej do miski i zalać wrzątkiem.Nakryć głowę ręcznikiem i parować się , wdychając lecznicze olejki eteryczne przy tej okazji.
2.Można obłożyć zatoki workiem z gorącą solą./sól prażymy na patelni, gorącą wsypujemy do skarpety, czoło smarujemy tłustą maścią i okład gotowy./albo ugotowanym siemieniem lnianym.
    W  ten właśnie sposób uzyskujemy częściowe rozpuszczenie zalegającej w zatokach masy.
3.Przygotowujemy roztwór soli niejodowanej/może być morska, himalajska , z Wieliczki/ i płuczemy nos wlewając raz w jedno , a raz w drugie nozdrze /wypływać ma przeciwnym otworem/. Płuczemy głęboko przechylając głowę na bok. Płucząc zużywamy przynajmniej 1 szklankę roztworu soli.
W aptece można kupić specjalne naczynka, do tego typu procedury.
 
Najlepszym środkiem do płukania jest własny mocz , ciepły./już widzę, jak reagujecie, choć nie wiem dlaczego, bo jest czysty, sterylny i skuteczny, nic nie kosztuje!!!/, ale wybór zostawiam Wam.
    Tę procedurę wykonujemy kilka razy w tygodniu, najlepiej wtedy, kiedy na dworze jest już ciepło.
Wykonujemy nagrzewanie i płukanie wieczorem.
Rano tylko płuczemy, bo przez noc napłynie sporo śluzu, który trzeba usunąć i to koniecznie.

I tak postępujemy, aż do wyleczenia zatok.
    Czyszczenie jelita grubego i przyjmowanie naturalnych witamin,  w tym najcenniejszej, naturalnej wit C oraz minerały zażywane codziennie, są dopełnieniem procedur czyszczących zatoki.
                                                                                  

 
 
                                                      ssanie oleju słonecznikowego 
 
                                                                              
     Jedną z funkcji gruczołów w jamie ustnej jest wydalanie produktów przemiany materii.
Ślina ma odczyn alkaliczny. W trakcie ssania oleju słonecznikowego, ilość przepływającej tędy krwi zwiększa się 4 razy. Zachodzi coś w rodzaju przetaczania się krwi przez ten "filtr' i oczyszczanie jej.
    Olej działa jak magnes na zanieczyszczenia i występuje w roli absorbenta , który wiąże to wszystko, co jest szkodliwe dla naszego organizmu.
      Sprawdzamy, czy mamy drożny nos, wyczyścić go dobrze!!!
     Jedną łyżkę oleju umieszczamy w jamie ustnej i przecedzamy ją ustawicznie przez zęby, żujemy intensywnie przez 15 -20 min.
       Nie wolno połykać!!!
Jeśli  przeżuwany olej jest zupełnie biały jak mleko, proces został zakończony.
     Wypluć, wyszorować zęby.
W czasie żucia oleju słonecznikowego, tłoczonego na zimno, organizm oczyszcza się z bakterii, toksyn, kwasowości, aktywizuje się i normalizuje przemiana materii.
Żucie oleju jest jedną z najbardziej korzystnych procedur oczyszczania organizmu.
                                                              
                                                                        

 fot.:internet
 
 Sprawdźcie , w jakim stanie macie zatoki, nawet jeśli nie macie określonych dolegliwości.
 
W tym celu zróbcie ciepłą kąpiel ze szklanką soli epsom i w trakcie trwania kąpieli nagrzewajcie głowę.
Po wyjściu z kąpieli:
Weźcie szczotę ryżową i na kolanach wyszorujcie kafle w łazience, korytarzu, itd. /rusza się mocno głową,/ i porządki dodatkowo macie z głowy, można szorować podłogę/aż głowa podskakuje!!!/
 
Jeśli ktoś jest leniwy, polecam poleżeć na brzuchu z lekko zwisającą głową w dół, łóżka terapeutyczne świetnie spełniają taką rolę. Kiedy wykonuję terapię moim pacjętom, leżą na brzuchu, z głową w dół. Po krótkiej chwili/masaż rozgrzewa, okładam ciało gorącymi bazaltami, więc rozgrzewam dodatkowo/ cieknie im z nosa, są tak zapchani, że nie mogą oddychać. I są zdziwieni, że tak się dzieje. A to normalne. W takiej pozycji zatoki mogą się pozbywać zgromadzonego śluzu.
     I jest to dla każdego ważny komunikat, który wysyła nasze ciało i zrozpaczone , zapchane zatoki: człowieku, ratuj swoje zdrowie, ratuj oczy, uszy, serce, mózg!!!
 

sobota, 8 marca 2014

Dbajcie o NERKI, najdoskonalszą oczyszczalnię "ścieków"!

                                                              
fot.Internet
Brzozy upiększają nasze pola, łąki i lasy. Są wyjątkowo pięknymi drzewami. Szczególnie urokliwymi wiosną, bowiem wyglądają jak śliczne młode dziewczyny z długimi włosami, które czesze wiatr. Brzoza opiewana jest w literaturze przez wielu pisarzy i poetów.Polecam wyjątkowo piękny wiersz Juliana Tuwima.
                No tak ,w tytule nerki, a tu Tuwim. Bo dzisiaj, kiedy rozkwita wiosna,  rzecz będzie o leczniczych właściwościach brzozy, a szczególnie o jej soku, najdokładniejszym wymiataczu wszelkich złogów z nerek.
 O nerki musimy się troszczyć od najmłodszych lat, bo są akumulatorem dla naszego organizmu. Jeśli masz ciągle zimne ręce i stopy, na dodatek są one nie tylko zimne ale i wilgotne, to już jest sygnał:źle pracują nerki. Zabieraj się za ich czyszczenie.
Nerki działają  jak świetnie zorganizowana fabryka chemiczna, usuwająca z krwi mocznik i inne groźne dla zdrowia substancje, które nie mogą się znaleźć w nadmiarze w naszym organizmie.
   Jeśli nerki i pęcherz nie pracują prawidłowo we krwi, mamy nadmiar gromadzących się substancji, trucizn, które mogą spowodować  nawet śmierć.
fot.Internet
 oto układ moczowy, który ma pracować bez zarzutu.
                                                                  



                                                                    A to absolutny cud, nasze nerki, prawdziwa oczyszczalnia ścieków.  Małe są nasze nerki, w czapeczkach/kora nadnerczy/.
         Zapracowane są  i nieszczęśliwe, kiedy je niszczysz spożywając smażone mięsa, nabiał, gluten, płyny butelkowane z fosforanami/wszystkie je mają/ herbatę, kakao, nadmiar kaw,alkohol, w tym piwo, kiedy nie pijesz wody, a musisz , przynajmniej 2,5-3,5 litra dziennie/w tym napary ziołowe, zupy/.
 Nerki i serce są jak koń i wóz.Jeśli koń nie pociągnie/nerki/, serce przestaje pracować, wóz stoi i nie jedzie.
                                                             
fot.internet
      Jest teraz marcowy, wiosenny czas , czas, aby pokłonić się brzozie, objąć ją i poprosić o sok. Nie uszkodzicie jej wbijając rynienkę 0,5 m od ziemi w pień. Brzoza da tyle soku , ile może, a może dużo. Resztę zachowa dla siebie.
   Kiedy już nie cieknie arcy zdrowy sok, musicie zabezpieczyć otwór, aby nie zakazić drzewa, jeśli tego nie zrobicie, brzoza umrze. W internecie dowiecie się , jak to zrobić, jak założyć chroniący ją opatrunek.
    Podziękujcie brzózce  za dar, który otrzymaliście: pyszny i leczniczy sok.  Ona ma duszę i rozumie , co do niej mówicie.
    Przez 2-3 tygodnie pijcie 1 szklankę dziennie/po 1/2 szk 2x/. Sok czyści nerki z piasku, rozpuszcza zalegające, trujące substancje, rozpuszcza kamienie. Sok to także bogactwo  aminokwasów, witamin i minerałów, wspomagających organizm  wycieńczony po chorobach, działa także wzmacniająco w wielu schorzeniach.
     Lecznicze właściwości posiadają także liście brzozy/napary/, kora/wywary/, pączki i huba brzozowa/zapoznajcie się
 
z badaniami prof.Tołpy!/: wzmacniają  i czyszczą organizm , działają antynowotworowo.


     Szanujcie brzozy, kochajcie je, obejmujcie często, a otrzymacie w zamian bezcenny dar: ZDROWIE .
                                                                     
UWAGA: zawsze przed snem wypij szklankę wody. Będziesz spać spokojnie, a nerki wykonają
przynanależną sobie gigantyczną, oczyszczajacą pracę. Rano będziesz się budzić coraz bardziej rześki!!